wtorek, 23 kwietnia 2013

Rozdział 16.

-Jestem. Czego ode mnie chcesz.?-chłopak odwrócił się do mnie z uśmiechem na ustach, ale gdy zobaczył mojego 'chłopaka' od razu spoważniał. Mówiąc delikatnie zmieszał się chłopak.
-Emm...bo ja chciałem z toba pogadać, ale w cztery oczy.-mówiąc to cały czas się patrzył na Natha, a potem jego wzrok powędrował na mnie. Zlustrował mnie wzrokiem na co tylko delikatnie się uśmiechnął i dodał- Ładnie wyglądasz.
-Nie pozwalaj sobie synek.-do akcji wkroczył Nath- Nie widzisz że ona jest ze mną.?-oświadczył mu mój 'chłopak'.
-No i co z tego.? W każdej chwili może być moja.-puścił do mnie oczko. Miarka sie przebrała, Nath widać bardzo wczuł sie w rolę, bo puścił moją rękę, zacisnął swoją w pięść i juz chciał coś zrobić, ale ja postanowiłam przerwać ten cały cyrk. Ustałam pomiędzy nimi, wyciągnęłam ręce na boki i powiedziałam
-Uspokójcie się. Ty-zwróciłam sie do Bartka-odpieprz sie ode mnie i wynoś się z mojego życia. Po tym co mi zrobiłeś nie powinnam w ogóle nawet sie z tobą spotkać. Nie chcę cię znać. Chodź.-pociągnęłam Nathana za rękę i ruszyliśmy w stronę domu. Nie rozmawialiśmy wcale, ale za to przez całą drogę trzymaliśmy się za ręce. Dotarliśmy po mój dom i ustaliśmy naprzeciwko siebie. Patrzyliśmy sobie w oczy przez kilka minut. Na koniec wymieniliśmy uśmiechy. Przytuliłam go. Pomógł mi i to jak, jeszcze będę musiała podziękować Maxowi, bo to był jego pomysł, ale mniejsza o większość. Odwzajemnił, ale chłooopie jakie ty masz perfumy zajebiaszczeee. Nogi aż się pode mną ugięły.
-Dziękuje.-mówiąc to powoli odkleiłam sie do chłopaka i ostatni raz spojrzałam na Natha.
-Nie ma za co.-uśmiechnęłam się
-Cześć.-dałam mu buziaka w policzek, tuź przy kącikach ust i już się nie odwracając weszłam do domu. Zadowolona poszłam do salonu gdzie zastałam...Toma. Zaskoczył mnie jego widok, nie powiem że nie.
-Siemasz.-ten jego entuzjazm czasami mnie przeraża-I jak poszło.?
-Hej. No nie powiem, gorąco było. Mało by sobie do gardeł nie skoczyli.-usiadłam na kanapie obok chłopaka. Dopiero teraz TomTom zlustrował mnie wzrokiem i się uśmiechnął.
-Ślinka mu pociekła co.?-skinęłam głową.
-I nie tylko.-uśmiechnęłam sie przypominając sobie, no wiecie co. :D Chłopak odwzajemnił uśmiech i w tym czasie wszedł Jay.
-O, już jesteś.-moment, moment. Z tego co wiem to oni dwaj to nie moga przebywać sami. Razem. Spojrzałam na nich podejrzliwie i powiedziałam:
-Co wy kombinujecie.?-oni tylko wymienili spojrzenia, jakby sie pytali w myślach czy mi powiedzieć, czy nie.
-A my nic. Robimy sobie taki męski wieczór. Jeszcze tylko po Natha zadzwonie.-i mój brat z powrotem zniknął bodajże w kuchni.
-Chcesz posiedzieć z nami.?-oj Tom jeszcze się pytasz, ale trza coś innego powiedzieć. :D
-No wiesz, mogłabym, ale jak to Jay ujął to jest "męski wieczór", a ja jestem dziewczyną.-chciałam już w stać ale brunet mnie zatrzymał mnie zatrzymał.
-Oj taam. Masz przyjść, a jak nie to ci robie wjazd do pokoju.-szantaż.! Co za typek. Ugh.! Niech im będzie, choć z resztą i tak nic bym nie robiła.
-Dobra, dobra.-udałam przestraszoną, niech ma tę satysfakcję. Poszłam do swojego pokoju żeby sie przebrać. Założyłam to. (bez torby---->) Usiadłam na łóżku i weszłam na twittera. Osz ty, jak mnie dawno nie było. No noo.. Trochę tego jest, ale później poczytam. Dodałam wpis : Zapowiada się interesujący wieczór. :D i wyszłam. Usłyszałam baardzo głośny śmiech. Nie muszę mówić kogo. Schowałam telefon do kieszeni i poszłam do salonu. A tam...Jay i Nath tańczą a Tom prawie sika ze śmiechu. Zaśmiałam się i akurat Jaythan skończyli swoje wygibasy. Odwrócili się w moją stronę a ja pomachałam im.
-Przybywam.-Tom wydał z siebie jakiś dziki dźwięk z czego zaczęliśmy sie śmiać. Po kilku chwilach ogarnęliśmy się i Nath powiedział:
-Teraz wasza kolej.-wskazał na mnie i Toma, a potem na telewizor.
-Ale że mu mamy niby tańczyć.?-spytałam "nie swoim" głosem, z czego TomTom znowu zaczął się śmiać.-Patrz w jakim on jest stanie.-pokazał na pana "wydającego dzikie dźwięki". Nath tylko sie usmiechnął.-Tom, wstań.-sama ustałam przed nim on tylko na mnie spojrzał i powiedział:
-Padłeś.! Powstań.! Powerit(nie wiem czy dobrze napisałam.:D).!-i znowu wybuchł tym "swoim" śmiechem, z resztą nie tylko on, Jay i Nathan też się chichrali, aż w końcu mój brat wylądował na podłodze. Zgiął się i śmiał się dalej, a ja złapałam się za głowę i usiadłam obok Toma, który powoli zaczął "trzeźwieć".
-Ej.!-wstał. Piękny wyczyn Tommy. ;p-Może zagramy w kultową grę "Państwa i miasta".?-oczy mu błyszczały. Czy on coś brał.? Mniejsza z tym. Reszta się zgodziła, więc podzieliliśmy się tak : Tom i Jay oraz ja i Nath. Spooko.:D Usiedliśmy na kanapach naprzeciw siebie. Siedziałam na tyle blisko Nathana aby czuć jego boskie perfumy. No rzeeszz znów sie rozpływam. Wracając do tematu, umówiliśmy się, że Nath pisze, ma bardziej rozczytywalne pismo. :D Z wyliczanki wypadła litera 'M' i zaczęło się...

_____________________________________________________________________________
Siemaneczko.:D
Szczerze powiem, że myślałam że lepiej wyjdzie, no ale jest jaki jest.
Pierwszy dzień wolnego i już rozdzialik. ;p
W ciągu tych pojawi się jeszcze jakiś na pewno. ;)
Rozdział pisałam przy : http://www.youtube.com/watch?v=VG3JsmOmDqw <3
Rozdział dodałam pomimo że komentarze tylko 3...
Ale następnym razem wam nie dopuszczę. ;p
Pod tym rozdziałem żeby było chociaż 4 lub 5 komentarzy. Mam nadzieję że dacie radę. ^^

3 komentarze:

  1. dawno mnie tu nie było, ale nie miałam czasu przygotowania do egzaminów itp.
    cieszę się z nowego rozdziału jest zaje.... (......bisty)
    postaram się być na bieżąco, bo ciekawi mnie co dalej :)
    czekam na kolejny rozdział
    no i życzę weny!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Joł Joł Ziomeczku :D
    no i jest nowy ! Jak szybko, jejć <3 !
    uuuuu jak Nathan koks się zrobil przy bylym chlopaku, wooohooo bac sie tylko ;P
    Tom i jego nadpobudliwosc <3 omg uwielbiam wariata :*
    mam nadzieje ze szybko bedzie Next, bo jestem mega ciekawa zabawy w panstwa miasta xd

    buziak :* !

    OdpowiedzUsuń
  3. oiwehsfu *.* Wow, zaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaajebisty rozdział *.* Proszę szybciutko nexta !
    Wenyyy ♥
    wpadnij :D ifythewanted.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń